Rząd przypuścił kolejny atak na edukację domową, gdyż, jak to powiedziała w swoim czasie min. Zalewska, „dzieci wyciekają nam z systemu”. Uczynił to, kryjąc się za „poselskim projektem ustawy”, co miało ekspresowo skrócić czas procedowania. Pod wpływem presji polityków Konfederacji, ale także ludzi spoza tego środowiska, rząd wycofał się z części drakońskich ograniczeń, jakie chciał narzucić realizatorom edukacji domowej w Polsce, jednak los tej formy kształcenia jest wciąż niepewny i, co istotne, nieustannie zagrożony ze strony niechętnych inicjatywie oddolnej centralistów. Przy okazji obrad Parlamentarnego Zespołu ds. Debaty Publicznej, który zebrał się w sprawie edukacji domowej, usłyszeliśmy ciekawostkę z ust posła Artura Dziambora, według którego autorem niechlubnych przepisów (z których, pamiętajmy, tylko część wycofano!), jest nawet nie sam min. Czarnek, a jego zastępca Dariusz Piontkowski, reprezentujący w MEN tzw. twardogłowych. Ciekawe, które to lobby wpływa na niego? Chyba nietrudno się domyślić, znając totalitarne zapędy Unii Europejskiej i biorąc pod uwagę fakt, że od pewnego czasu w Niemczech edukacja domowa jest całkowicie zakazana.
Dla zainteresowanych szczegółami zamieszczamy link do relacji z obrad zespołu parlamentarnego, w których z grona naszych działaczy uczestniczyli 26 października 2022: poseł Grzegorz Braun, Piotr Heszen z Komitetu Politycznego Konfederacji Korony Polskiej (niżej podpisany) i Liliana Maciąg z rzeszowskiego okręgu „Korony”. Tego dnia odbyła się też w Sejmie konferencja prasowa na temat edukacji domowej, a dzień wcześniej komisja, zwołana przez autorów szkodliwych przepisów.
Publikujemy również kilka zdjęć z pikiety, do której doszło na ul. Wiejskiej 25 października 2022. Manifestacja była dość głośna i dość liczna, z pewnością obok ludzi podzielających „koroniarskie” wartości znaleźli się na niej i inni, ale z uwagi na dużą dawkę dziecięcego autentyzmu i ciekawych haseł, podajemy do wiadomości Sz. Czytelnikom.
Piotr Heszen
Parlamentarny Zespół ds. Debaty Publicznej
