Doczekaliśmy się czasów, kiedy, w związku z relokacją Ukraińców, przystąpiono chyba do ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej. Dyrygentura chóru (służby, mafie i loże – copyright Grzegorz Braun) nadała ton bezwzględnej nienawiści do Rosjan, tym razem bez rozróżnienia na złą władzę i dobry lud. Putin – potwór i Rosjanie – potwory. Dlatego odwołuje się sztuki rosyjskich autorów i koncerty rosyjskich kompozytorów.

À propos teatru, spójrzmy na światową scenę oczami Szekspira, zgodnie z jego dewizą, iż życie to teatr. Mamy na tej scenie Chińczyków, którzy produkują i Zachód, który nie produkuje. Totalitarne w swoim stylu Chiny różnią się od Zachodu jedną cechą pozytywną: ich ekspansja opiera się przede wszystkim na wytwarzaniu dóbr potrzebnych reszcie świata.

Zachód opanowany przez lichwę nie chce i być może nie potrafi już tego robić. Jednakże jego elity wciąż dysponują najnowszą technologią i takimż arsenałem broni. Czy nie zachowują się jak gangsterzy z amerykańskiego filmu uciekający przed policją? Oglądają się nerwowo za siebie i strzelają nieco na oślep… w kierunku swoich społeczeństw, które mogłyby wskazać ich jako winnych bankructwa systemu. To stąd wziął się terror sanitarny. Oczywiście w świetle motywacji negatywnej. W świetle motywacji pozytywnej dążą, o czym sami się nawzajem i nas informują, choćby ustami Klausa Schwaba, do stworzenia mętnej, kabalistycznej utopii – za którą wiadomo, kto na swoich racicach stoi.

Na razie postanowili docisnąć Rosję, tak by przeciągnąć ją na swoją stronę w konflikcie z Chinami. Być może to przeciąganie oznacza lub będzie oznaczać zniszczenie Rosji? U szaleńców wszystko jest możliwe.

Żeby uniknąć dwuznaczności: niżej podpisany, członek Konfederacji Korony Polskiej, a nawet członek Komitetu Politycznego tej partii, nie jest zwolennikiem, podobnie jak prawdopodobnie jego koledzy, Putinowskiej, post-sowieckiej Rosji, jednakże uważa, że to nie ona, mimo ataku na państwo ukraińskie, gra pierwsze skrzypce w obecnym piekielnym koncercie.

Jaką postawę powinna zająć Polska w zaistniałej sytuacji? Oczywiście, nawoływać do pokoju! Przejść do ofensywy promowania pokoju na świecie, dystansując się zarówno od Zachodu, jak i od Wschodu.

Niestety, widzimy, że polskie władze nie są do tego zdolne. Dlatego jestem dumny, że przynajmniej jedna formacja polityczna, ta, do której należę, mówi głosem człowieka, a nie diabła.

Polacy, pamiętajcie o tym!

Piotr Heszen

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skrzynki podawcze i kontaktowe:

Krajowa Komisja Rewizyjna:

Komisja Rewizyjna Okręgów:

Sąd Dyscyplinarny:

Komitet Polityczny:

Rada Naczelna:

Sekretarz Generalny: