COVIDOWE TWARZE W ZESPOŁACH PROGRAMOWYCH PiS
Konfederacja Korony Polskiej z zaskoczeniem przyjmuje informację, że w gronie osób wyznaczonych przez Prawo i Sprawiedliwość do prac programowych na nowy sezon polityczny znaleźli się politycy, którzy – w naszej ocenie – ponoszą współodpowiedzialność za liczne błędy popełnione m.in. podczas zarządzania kryzysem covidowym w latach 2020–2022. Polityka rządu Mateusza Morawieckiego, nastawiona na bezkrytyczną realizację globalnych zaleceń w sprawie tzw. epidemii COVID, skutkująca brakiem wystarczającego zabezpieczenia pomocy medycznej dla osób chorych także na inne choroby, doprowadziła do bardzo dużej liczby nadmiarowych zgonów – niewystępujących w takiej skali w innych krajach – oraz poważnych konsekwencji społecznych, gospodarczych i zdrowotnych.
W licznych raportach Najwyższej Izby Kontroli, w orzeczeniach sądów oraz analizach ekspertów wskazywano na chaos legislacyjny w tym okresie, w tym na wprowadzanie obostrzeń bez właściwej podstawy prawnej, drastyczne ograniczenie dostępu do świadczeń medycznych, marnotrawstwo środków publicznych, brak przejrzystości decyzji oraz nadmierne restrykcje gospodarcze, które doprowadziły do upadku wielu firm. Chaos kwarantann, częste pomyłki administracyjne, niejasna komunikacja i narastająca niepewność społeczna dodatkowo pogłębiały kryzys oraz osłabiały zaufanie obywateli do instytucji państwa.
Przypominamy, że w okresie od marca 2020 do lutego 2022 – w czasie działalności rządu Mateusza Morawieckiego – zmarło około 250 tysięcy Polaków. Odeszli oni z tego świata m.in. z powodu zablokowania kontaktu z lekarzami, zamknięcia ich w aresztach domowych zwanych „kwarantannami” oraz rządowej propagandy strachu. Tak zwane obostrzenia wprowadzano na podstawie manipulacji zniekształconymi, a nierzadko także zmyślonymi informacjami na temat rzekomo zabójczego wirusa, którym – od samego początku fałszywej pandemii – zaprzeczały twarde statystyki i fakty naukowe. Powtarzamy: dane badawcze demaskujące oszustwo rządu w zakresie rzekomej pandemii były dostępne od początku operacji COVID-19.
Konfederacja Korony Polskiej od początku te nieprawidłowości nagłaśniała. Powołaliśmy Parlamentarny Zespół ds. Nadużyć i Naruszeń Prawa w związku z Covid-19, zwany „Norymberga 2.0”, który gromadził dokumentację prawną i medyczną oraz monitorował działania rządu.
Pod kierownictwem przewodniczącego, posła Grzegorza Brauna, skupialiśmy się na medycznych i prawnych aspektach ówczesnej sytuacji. W szczególności interesowały nas kwestie prawne, wynikające ze specyfiki pracy parlamentarnej, skoncentrowanej na analizie prawa. Zebraliśmy mnóstwo dowodów na jego notoryczne łamanie przez urzędników „państwa PiS-owskiego”. Zespół ujawnił liczne przypadki nadużyć, przekroczeń uprawnień oraz praktyk niezgodnych z obowiązującym prawem, a jego obszerne archiwum, zgromadzone przez dwa lata pracy, jest dostępne dla wszystkich zainteresowanych.
W tym kontekście szczególnie niepokojący jest fakt, że Prawo i Sprawiedliwość ponownie powierza odpowiedzialne funkcje politykom, którzy – w naszej ocenie – zdecydowanie zawiedli w kluczowym momencie. Dotyczy to m.in. Waldemara Kraski, byłego wiceministra zdrowia, oraz Czesława Hoca z sejmowej Komisji Zdrowia, prowadzącego w Sejmie RP projekt ustawy nakazującej pracodawcom – zarówno w firmach, jak i innych podmiotach zatrudniających – żądać od pracowników informacji o posiadaniu certyfikatu szczepienia przeciw COVID-19, czyli ustawy zmuszającej wszystkich obywateli RP do obowiązkowego szczepienia, co uważamy za działanie groźne i niewłaściwe. Przygotowane przez ówczesny rząd PiS akty prawne miały także zapewnić na przyszłość całkowitą bezkarność wszystkim tym, którzy nadgorliwie stosowali tzw. politykę antycovidową, często z elementami niegospodarnego wydawania znacznych środków publicznych. Na szczęście „ambitne” plany złych ustaw, jak np. „Bezkarność plus”, zostały zablokowane, także dzięki refleksowi oraz alarmowi w porę wszczętemu przez posła Grzegorza Brauna.
Trzeba dodać, że rządowa operacja Covid-19 nie mogłaby zostać skutecznie przeprowadzona bez wsparcia propagandowego mediów publicznych zależnych od Prawa i Sprawiedliwości. Wskazanie Joanny Lichockiej – symbolu decyzyjności medialnej PiS-u – do prac w zespole „Kultura i media” budzi moralny niesmak, zważywszy na rolę mediów publicznych w utrwalaniu narracji rządowej w okresie pandemii.
Wraz z Polakami odbieramy fakt stawiania na polityków, którzy zawiedli, jako niedopuszczalny brak refleksji partii nad popełnionymi błędami – tragicznymi w skutkach nie tylko dla właściwej opieki zdrowotnej obywateli RP, lecz także w zakresie ograniczenia ich wolności i szkód wyrządzonych polskiej gospodarce.
Według nas dalsze stawianie przez Prawo i Sprawiedliwość na osoby, które w kluczowym okresie „pandemii” nie sprostały pracy na rzecz zabezpieczenia zdrowia Polaków w latach 2020–2022, zdecydowanie nie daje gwarancji, że zaproponowane przez nie rozwiązania będą odzwierciedlały wszystkie kierunki wiedzy naukowej w obszarze zdrowia i zapewnią bezpieczeństwo zdrowotne naszym Rodakom. Wątpliwe jest również, by były realizowane z rozsądnym wykorzystaniem środków finansowych przeznaczonych na opiekę zdrowotną obywateli naszej Ojczyzny.
Dla Konfederacji Korony Polskiej potwierdzeniem słuszności naszych wniosków jest wstydliwe wycofanie z prac programowych byłego premiera Mateusza Morawieckiego –
przywódcy polityki PiS w czasie covidowym – który został przez działaczy PiS wyeliminowany z prac spotkania programowego „Myśląc Polska: Alternatywa 2.0”. Jak podają media, decyzja ta wynika z wewnętrznych walk o władzę, ale czy aby nie jest także efektem ucieczki od szkodzącej partii refleksji obywateli nad błędami okresu pandemicznego? Czy nazwa tego wydarzenia nie stanowi próby podszycia się pod szyld zespołu „Norymberga 2.0”?
W związku z powyższym kierujemy do Prawa i Sprawiedliwości pytania: jak długo zamierzacie unikać odpowiedzialności i rozliczenia własnych działań? Dlaczego kierujecie do prac nad kluczową tematyką opieki zdrowotnej osoby, które – odpowiedzialne za niechlubny czas waszych rządów – nie mają zaufania społecznego i są zależne od nacisków politycznych? Jak długo będziecie kierować energię patriotyczną Polaków w ślepe zaułki swojej polityki? Czy pamiętacie, jak wspomniane osoby i cała wasza formacja zmieniły covidową maseczkę na ukraińską chorągiewkę w chwili, gdy wojna na wschodzie i niekontrolowany, masowy napływ z Ukrainy przedstawicieli 172 narodów nagle zniósł zagrożenie ze strony ogłoszonego wcześniej jako masowego zabójcę – wrażego wirusa? Skutki proukraińskiej, zapoczątkowanej przez was polityki Naród polski odczuwa boleśnie do dziś, m.in. poprzez utrudniony dostęp obywateli RP do służby zdrowia, przy jednoczesnym szerokim otwarciu jej dla obywateli Ukrainy.
Polacy zasługują na prawdę, przejrzystość oraz rzetelne rozliczenie błędów popełnionych w czasie pandemii, a także na rzeczywistą zmianę, której – w naszym przekonaniu – w obecnej formie Prawo i Sprawiedliwość nie jest w stanie zapewnić. Zapewnia ją program Konfederacji Korony Polskiej oraz gotowość środowiska Szerokiego Frontu Gaśnicowego, formującego się wokół Grzegorza Brauna, do wzięcia odpowiedzialności za rządy w naszym kraju.
Prawo i Sprawiedliwość głosem swoich przywódców ogłasza, że nie chce współpracy z nikim i że samo chce pokierować przyszłością naszej Ojczyzny. Dlatego pytamy: na jaki przedmiot zmienicie chorągiewkę, gdy wojna na wschodzie – co daj Panie Boże – się skończy? Czy dalej będziecie kryć swoich i działać bez refleksji oraz bez naprawy licznych błędów popełnionych wcześniej? Panie i Panowie z Prawa i Sprawiedliwości – jak długo będziecie oszukiwać polskich patriotów? Przestańcie tłumić polską energię, kierując ją pod patriotycznymi hasłami w ślepy kanał waszej polityki.
Warszawa, dn. 10.12. 2025
